Forum klasy IVc

Virus

To całkiem miły i przyjazny język interpretowany. Jest przejrzysty, łatwy w opanowaniu i zarazem potężny. Ale aby móc na poważnie sie za niego zabrać trza by mieć jakieś źródło informacji (np. dobra książka). Jeśli ktoś zna ciekawe strony www, ma jakieś knigi lub e-booki to informować tutaj. Mam zamiar pochłonąć ten język i przyda sie troche wiedzy :-)

pioter

Moze Linux i dokumentacja Pythona ??
A jak juz wspomnialem ( w nieco innym temacie ) moge Ci je wypozyczyc!

Virus

A z pizdy Ci Linuxa wytrzepie :-) Zresztą nie raz już myślałem za co by sie tu najpierw zabrać. Po głębokich przemyśleniach Wesoly

stwierdziłem, iż najpierw Python potem Perl lub Java a Linux jak będe miał drugiego kompa :-). Po drodze jeszcze pare innych a na koniec sam on - C/C++ hehehe....

Dokumentacje Pythona mam ale nie ma to jak dobra książka. Na stronie helionu nietety chwilowo brak takowych...Zresztą szkoda mi kasy na nowe ksiązki...jak coś masz pioter to zapodaj info (dokładne)

killer

A co to kurwa jest? Moja informatyka ogranicza sie do internetu. Ostatnio wprowadzili chuje jebane logowanie przez serwer aby ograniczyc ściąganie filmów. co za debile.

pioter

Na szczescie do ominiecia killer....hehe.....do ominiecia! Nie dla administracji of course ale do ominiecia :lol:

pioter

Virus

Cypis

Nie zgodzę się z Tobą co do C/C++. IMHO od tych języków powinno rozpoczynać się naukę programowania. Dlaczego? Ponieważ C/C++ to esencja programowania, dopiero ktoś kto opanuje C/C++ powinien ruszać dalej. Zresztą Większość języków, o których mówicie bardzo wiele zapożycza z C. No i ostatni argument: nadal C/C++ jest najczęściej używanym językiem w zastosowaniach komercyjnych (no może C# zaczyna teraz szaleć).

Jeśli chodzi o języki skryptowe: Czacza polecam PERLa, zajebiste i bardzo potężne narzędzie, poza tym na każdym Linuchu masz świetną dokumentacje do niego w postaci manuali.

Virus

Oj Cypis widze, że starasz sie nadrabiać swoją nieobecność na forum :-) Ale nie moge się z tobą zgodzić co do C/C++. To za trudny język na początek. Owszem jest jednym z najlepszych ale nie o to chodzi. Pythona można sie nauczyć w kilka tygodni a C/C++ nie nauczysz sie nigdy....do końca. Ma tak wielkie możliwości, że nie jesteś w stanie ich wszystkich poznać. Powtarzam jeszcze raz - python jest wstępem do dalszej nauki programowania nie stawiam go wyżej od C bo to by była "lekka" przesada Wesoly

Ale NA PEWNO znacznie łatwiej w nim pisać i uczyć sie niż w C. Wielu zraża sie do programowania bo zaczynają od C/C++. Przemyśl swoją wypowiedź i jak sie dobrze nad tym zastanowisz to przyznasz mi racje - choć to może być niełatwe :-)

Cypis

Fakt jako całość C/C++ jest dużo trudniejszy. Ale żeby się nauczyć tego samego co w Pythonie przez kilka tygodni potrzeba tyle samo czasu (czyli chodzi mi o to, że do pewnego stopnia jest tak samo "trudny" jak każdy inny język, różni się tylko składnią)

Virus

tu właśnie chodzi przede wszystkim o składnie :-) Czasem jest tak zajebany, że można se kłaki ze łba zerwać szukając błędu Wesoly

Cypis

Czacza, składnia nie ma żadnego znaczenia. Twoje odczucie jest spowodowane zapewne tym, że przyzwyczaiłeś się do innej. Gdybyś rozpoczął programowanie z C, składnia Pythona wydała by Ci się też skomplikowana.

Virus

pioter

Kilka informatycznych prawd:

1. Skladnia C/C++ to esencja zycia dla kreatywnych i niczym nie ograniczonych ludzi
2. Paskal jest zbyt logiczny dla kreatywnych i niczym nie ograniczonych ludzi
3. Perl byl stworzony tylko w konkretnym celu ( podobnie jak PHP i pare innych buraczkow ) i w niczym mu do potegi oferowanej przez kreatywnosc i nieograniczonosc C++
4. Informatyka to nie tylko programowanie, ale kreatywne tworzenie z wykorzystaniem ogolnej wiedzy informatycznej wiec jak ktos stworzy cos ladnego to dopiero niech sie wypowiada na temat mozliwosci tego co tam do tego wykorzystal ( polecam tez uspokajajaca gre w pasjansa i sapera

)

Virus

Mnie pasjans czy saper wcale nie uspokaja. Wole sie rozluźnić prz Unreal'u czy innym Kwaku :-) Nie ma nic bardziej uspokajającego niż widok flaków, tudzież mózgów twoich wirtualnych wrogów na ścianie czy podłodze :-D Wiem co mówie Wesoly

Co do tych "prawd" to.....nie chce mi sie o tym gadać :-)